se@l, Gratulacje
Całkiem niedawno ( Dokładnie dwa tygodnie temu ) tez zawoziłem żone do porodu, mogę sobie wyobrazić jaka atmosfera panowała w samochodzie u was. W moim przypadku to miałem jeszcze kontrole policji,ale jak zobaczyli jak moja żona prężyła się na fotelu,a do tego wydawała okrzyki radości to od razu kazali jechać
Nie pij za kierownicą. Stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz jak pomogłem to daj punkcik sprzęgło od G 60
Gratulacje dla całej rodziny :!:
Mam podobne doświadczenie, bo karetka nie zdążyła dojechać do szpitala i urodziłem się, jak mówi moja Mama, 2-gi słupek za znakiem Końskowola przed Puławami :szeroki_usmiech
Black Pearl, Elegance & RS LOOK
@ by Tune-up Gdańsk
TDI VP++ i jeszcze rośnie
Antek
se@l, cool story, bro
Zapamietaj dokładnie miejsce na drodze w którym usłyszałeś pierwszy okrzyk płaczu maleństwa
Zamieszczone przez Boobass
Poczekamy, zobaczymy - ciekawe czy staną na wysokości zadania?
Dobra sytuacja do wykorzystania pod względem PR dla Skody, więc oby się nie zżenowali zaledwie jakimiś tanimi pokrowcami "z myślą o podobnej sytuacji przy kolejnym potomku"
se@l, łeee co za historia ,moja córka ma 2.5 miesiąca ale pamiętam jakie emocje mną targały gdy Marysia przychodziła na świat Byłem przy porodzie, ale w Twojej skórze to nie wiem czy bym chciał być :shock: masakra :roll: Gratulacje gratulacje i jeszcze az gratulacje pozdrawiam
se@l, Gratulacje :!: Piękna historia, mi jak się rodziła córka a było to w nocy to zapierdalałem dość mocno paląc przy okazji czerwone światła ale w przeciwieństwie do ciebie zdążyłem bo inaczej to cienko to widzę :diabelski_usmiech
a co Cię obchodzi król Zygmunt i jego kolumna :?: :szeroki_usmiech
Lepiej spytam, czy też czasem sam własnymi rencami nie odbierał tego jakże pilnego telefonu od córki, że wraca - przychodzi na łono i czeka pomocy :szeroki_usmiech
jeśli tak, to dopiero wyczyn
se@l
Gratulacje :!:
i zważ, że w przyszłości panienka nie raz Cię będzie zaskakiwać :wink:
czego dała już wyraz.
Po prawdzie to tak zwana ADM powinna przyjąć dziewuszkę z mety do naszego różańcowego :evil:
Niestety nie zdążyliśmy dotrzeć do szpitala więc urodziła się na trasie niecałe 2 km przed szpitalem.
Miejscem urodzenia była moja Skoda Octavia - tylna kanapa
se@l jak sam odbierałeś to jesteś Mega Twardy Gość :shock:
dzięki wszystkim za gratulację,
nie sądziłem że tak się wątek rozwinie, postaram się odpisać na wszystkie wasze pytania które tu padły ale jestem mega zmęczony, więc najwcześniej jutro.
se@l, STARY POWINIENEŚ TO WYSŁAĆ OPISUJĄC PIĘKNIE DO SKODY - FENOMENALNA HISTORIA - GRATULUJĘ CÓRKI ODWAGI -
Podpisano SZCZĘŚLIWY TATO dwóch urwisów Bartosza i Kamila
[ Dodano: Pon 31 Gru, 12 10:45 ] se@l, zapoczątkowałeś nowy wątek ...... - "HISTORIE Z TYLNEJ KANAPY OCTAVII ..."
Nie mogę wyjść z podziwu byłem przy porodzie, ale "niestety" skończyło się cesarką, wiem jakie to niesprawiedliwe, że to kobieta musi się tak mordować, ale przyznam szczerze te cholery "baby" są mocniejsze niż my i dobrze, bo rodzą "nam" cudownych synów i córki.
Komentarz